Przepis (DIY) na naturalne orzeźwiające mgiełki do twarzy i ciała – idealne na lato

Pogoda dopisuje, postanowiłam więc napisać o mgiełkach, które doskonale orzeźwią naszą twarz i ciało w upalne dni. W lato nasza skóra potrzebuje szczególnej pielęgnacji więc myślę, że każdemu z nas przyda się taka mgiełka. Przygotowałam dla Was trzy łatwe przepisy.

1.  Mgiełka miętowa

Składniki:

Woda mineralna, przegotowana lub destylowana
Liście suszonej lub świeżej mięty.
Olejek miętowy
Buteleczka z atomizerem
Opcjonalnie  naturalny konserwant.

Ta mgiełka cudownie orzeźwia, jest idealna na upalne dni.  Mięta świetnie radzi sobie z pielęgnacją problematycznej cery. Olejek miętowy rozświetla skórę. Liście mięty zawierają witaminę C oraz kwasy organiczne. Mięta działa ściągająco, a także lekko rozjaśnia skórę.

Świeżą miętę wiele osób ma zasadzoną w domu. W takim przypadku do wykonania naszej mgiełki możemy użyć świeżych lisków mięty. Jeśli nie to może to być suszona mięta. Należy zaparzyć miętę pod przykryciem. Po około 20 minutach odcedzić. Kiedy ostygnie dodajemy dwie krople olejku miętowego.  Można również do buteleczki włożyć kilka świeżych listków mięty.
Przechowujemy w lodówce do 7 dni – (chyba, że użyjemy konserwantu).

2. Mgiełka z zielonej herbaty

Składniki:

Woda mineralna, przegotowana lub destylowana
Zielona herbata
Olejek z drzewa herbacianego
Opcjonalnie naturalny konserwant
Buteleczka z atomizerem

Zielona herbata doskonale nawilża skórę oraz łagodzi podrażnienia. Jest bogata w cenne składniki takie jak polifenole, witaminy A, B, C i E. Olejek z drzewa herbacianego ma działanie antybakteryjne, idealny na problemy skórne.

Wykonanie:

Zaparzamy herbatę w 100 ml wody pod przykryciem. Kiedy ostygnie dodajemy 5 kropli olejku z drzewa herbacianego oraz opcjonalnie naturalnego konserwantu konserwantu.
Przechowujemy w lodówce do 7 dni – (chyba, że użyjemy konserwantu)

3. Mgiełka lawendowa

Składniki:

Woda mineralna, przegotowana lub destylowana
Suszone kwiaty lawendy
Olejek lawendowy
Łyżeczka octu jabłkowego

Lawenda przyspiesza gojenie ran, oparzeń, leczenie trądziku. Poprawę stanu skóry zauważono u chorych n egzemę i łuszczycę. Zapach lawendy łagodzi skutki napięcia emocjonalnego.  Natomiast ocet jabłkowy ma właściwości antybakteryjne i przeciwgrzybicze.

Wykonanie:

Kwiaty lawendy zalewamy gorącą wodą, przykrywamy i czekamy około 20 minut. Następnie odcedzamy. Kiedy napar ostygnie dodajemy łyżeczkę octu i dwie krople olejku lawendowego oraz  opcjonalnie dwie kapsułki witaminy E lub innego naturalnego konserwantu.
Teraz wystarczy naszą mgiełkę przelać do butelki z atomizerem.
Przechowujemy w lodówce do 7 dni – (chyba, że użyjemy konserwantu)

Ja swoje mgiełki przygotowałam w małych buteleczkach o pojemności 40 ml więc na pewno zużyje przed upływem 7 dni. Uważam, że tego typu małe buteleczki są bardzo korzystne, gdyż możemy je zabrać wszędzie ze sobą. Nie musimy się również martwić, że nie zużyjemy mgiełki przed terminem jej przydatności.

Jak podobają Wam się te przepisy? Który najbardziej przypadł Wam do gustu?

Bądź na bieżąco, polub stronę Naturalnie Andzia na facebooku.