Jak zrobić świeczkę krok po kroku (DIY)

Zawsze wydawało mi się, że robienie świeczek jest trudne, czasochłonne i że potrzeba do tego wielu składników. Postanowiłam je niedawno po raz pierwszy wykonać samodzielnie. Jestem zdumiona jakie jest to łatwe. Powiem Wam, że zakochałam się w robieniu świeczek i wiem, że w moim domu będzie ich teraz coraz więcej. Co za tym idzie na blogu pewnie też pojawi się na nie wiele przepisów i inspiracji.
To co przekonuje mnie do robienia własnych świeczek to aromaterapia, łatwość wykonania oraz fakt, że świeczka będzie wyglądać dokładnie tak, jak ja sama sobie wymyślę. Jak to aromaterapia i świeczka? Poniekąd tak, ponieważ do wykonania świeczki możemy użyć olejków eterycznych, które jak już pewnie wiecie mają wiele cudownych właściwości zdrowotnych. O właściwościach olejków eterycznych przeczytacie we wpisie: „Olejki eteryczne ich właściwości i zastosowania”.
Swój pierwszy zestaw do zrobienia świeczek zamówiłam na stronie Ecoflores
W zestawie, który wybrałam znajdowały się wszystkie potrzebne do wykonania świeczki składniki:
-foremka
-sznurek (knot)
-patyczki do mieszania wosku
-małe patyczki
-barwniki do świeczek
-olejek zapachowy lawendowy (nie eteryczny) – jednak ja użyłam olejku eterycznego
– parafina
– ozdobne kwiatuszki i sznurek
– instrukcja krok po kroku
Do wykonania świeczki będziemy potrzebować dwóch naczyń garnka oraz jakiegoś mniejszego naczynia (ja użyłam słoika).
Najpierw jednak należy przygotować foremkę, bądź naczynie, w którym umieścimy naszą świeczkę. Ja do jednej świeczki użyłam formy, która była w zestawie. Forma ta na dnie posiada dziurkę przez, którą należy przeciągnąć knot. W celu jego przytrzymania i niewylewania się wosku z formy należy go przykleić plasteliną. Drugą stronę sznurka przywiązujemy do patyczka i umieszczamy go na środku. Drugą świeczkę zrobiłam w małym, ozdobnym słoiczku. Knot na środku dna również przykleiłam plasteliną, a u góry, tak jak w poprzednim przypadku zawiązałam na patyczku.
Do naczynia wsypujemy wosk. Ja wsypałam 160 g.
W kąpieli wodnej rozpuszczamy wosk. Czekamy do całkowitego rozpuszczenia, dodajemy barwnik.
Czekamy aż barwnik dokładnie się rozpuści, mieszając od czasu do czasu.
Na samym końcu po wyłączeniu gazu dodajemy 30 kropli olejku eterycznego. Dokładnie mieszamy.
Przelewamy do foremki. Teraz należy poczekać aż wosk zastygnie. W czasie zastygania objętość wosku zmniejsza się. Należy wtedy znów stopić trochę wosku i dolać.
Jestem bardzo zadowolona z wyglądu świeczek, jak i z ich cudownego zapachu. Do zrobienia szarej świeczki w formie użyłam olejku lawendowego. Bardzo lubię jego zapach i cenię jego właściwości. Działa on relaksująco, uspokajająco, stosowany jest w leczeniu depresji oraz stanów lękowych. Olejek lawendowy poprawia jakość snu, redukuje bóle głowy, migreny, łagodzi również bóle reumatoidalne. Lawenda ma swoje zastosowanie również w przypadku przeziębień, leczeniu stanów zapalnych gardła, zatok.
Do zrobienia świeczki w słoiczku użyłam natomiast olejku cytrynowego, górę przyozdobiłam plasterkiem z cytryny. Aromaterapia olejkiem cytrynowym poprawia naszą odporność, samopoczucie, dodaje energii, łagodzi napięcie nerwowe.
Zestaw do robienia świeczek znajdziecie na stronie Ecoflores.eu
Jeśli jednak nie należycie do fanów DIY i wolicie gotowe produkty zajrzyjcie do Polwaxu:
Znajdziecie tam wiele klasycznych i jak nietuzinkowych świec ?
Uwielbiam świeczki zapachowe i kupuje je jak tylko mogę. Nie pomyślałam nigdy aby jakaś taka sama zrobić . Może czas najwyższy wykorzystać Twój pomysł i wdzielić go w życie.
Pięknie Ci to wyszło. Zawsze chcę zrobić taką świeczkę, ale ciągle brak czasu.
Uwielbiam świece zapachowe, ale do tej pory nie wykonywałam ich samodzielnie. Obiecuję, że od dziś się to zmieni! Jestem oczarowana świecami, które samodzielnie wykonałaś 🙂 W wolnej chwili zaopatrzę się w niezbędne produkty i spróbuję coś sama zmajstrować 🙂
Wygląda pięknie, taka świeczka będzie świetnym prezentem. A ile wyniósł Cię koszt składników?
Ty to jesteś pomysłowa 🙂
wow, ja też zawsze myślałam, że robienie świeczek jest trudne i czasochłonne, a widzę, że mając zestaw z instrukcją można istne cuda wyczarować! Uwielbiam olejki eteryczne i też bym wykorzystała lawendowy, kocham jego uspokajające i relaksujące działanie. Pięknie ozdobiłaś świecę w słoiczku, a finalnie wyglądają jak ze sklepowej półki.
Moja mama uwielbiam tworzyć cudeńka, więc wyślę jej ten pomysł na świeczkę. ja świeczki uwielbiam, ale zawsze wybieram opcję kupna :p Choć chętnie bym zrob iła, by zobaczyć jak mi wyjdzie. Tobie udało się świetnie! Miłego dnia Ci życze kochana 🙂
Uwielbiam ręcznie robione rzeczy. Taki pomysł na świeczkę bardzo mi się podoba i można się tu wykazać inwencją twórczą. Super pomysł na ozdobę do własnego domu jak i na prezent dla kogoś. Nie wiedziałam nawet że można kupić taki zestaw do robienia świeczek idę na stronę zobaczyć co mają jeszcze ciekawego w asortymencie.
Bardzo przydatny przepis. Uwielbiam, kiedy w szare jesienne dnia tli się płomyk pięknie pachnącej świecy. Do tego teaki piękny, intensywny kolor i można zapomnieć o jesiennej chandrze.
Wow, przeurocza taka świeczka. Idealna na prezent, taki od serca! Sama raczej nie wezmę się za robienie świeczek, bo nawet nie palę ich w domu (sama nie wiem dlaczego), ale to super pomysł ;D
Mysle, ze takie świeczki powinny być jak najbardziej odpowiednie ? słyszałam o braku polecenia świeczek p porostu zrobionych sztucznie
Jakie ładne 🙂 nie wiedziałam ze można samemu zrobić sobie świeczki 🙂
Bardzo lubię wszelkiego rodzaju zabawy w domowe kosmetyki a także świece, to niesamowicie relaksuję i satysfakcjonuje 🙂
Świetny pomysł na stworzenie własnego, niepowtarzalnego zapachu.
Świetne rady. Już wiem, co będę robiła w weekend 🙂
Wow, nie wpadłam na to by samemu zrobić świeczkę.. a przecież to w sumie dość proste 😀
Ale super to wygląda! 🙂
Raz przymierzałam si ę do zrobienia takiej świecy, ale nie wyszło…
Ale piękne cudenko:)
Świetny pomysł, na pewno skorzystam
Nie porwę się ale pomysł świetny i bardzo mi się podoba!
Ale piękna !;) Musze spróbować sama zrobić, kocham świece !
Wyszły przepięknie. Podoba mi się zwłaszcza ta żółta. Wygląda lepiej niż te sklepowe. Brawo!
Wyszło prześlicznie 🙂
Ta z cytrynką bardzo mi się podoba
Ja robiłam świeczki samodzielnie, ale mi nie wyszły, może dlatego, że miałam za gruby knot? sama nie wiem…
Ale co dokładnie Ci w nich nie wyszło?
Ile trzeba dodac tego barwnika do 160 g parafiny? Ja mam w granulkach z tej firmy.
You can certainly see your skills within the work you write. The world hopes for more passionate writers such as you who are not afraid to say how they believe. Always follow your heart.
I truly appreciate this post. I?¦ve been looking everywhere for this! Thank goodness I found it on Bing. You have made my day! Thanks again
Świece ręcznie robione są fajnym pomysłem, jednak według mnie nigdy nie osiągniemy fascynującego zapachu którego na pewno dostarczą nam świece od VeraYoung. Od pewnego czasu dom wypełniamy różnymi zapachami ich świec i serio są fantastyczne, a do tego ekologiczne 🙂