Pod lupą – Nivea – delikatny szampon łagodzący
Dziś w ręce wpadł mi szampon dla dzieci Nivea.
Szampon ten nie zawiera szkodliwych parabenów, alkoholu ani barwników. Bezpieczeństwo produktu potwierdzają również badania kliniczne i dermatologiczne. Jest także przebadany okulistycznie i co najważniejsze posiada pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka.
Sprawdźmy więc co tak na prawdę jest w środku:
Decyl Glusoide – składnik ten posiada działanie myjące. Jest to składnik bardzo łagodny, nie działa drażniąco. Liczne badania kliniczne potwierdzają, że glukozyd decylowy nawet w wysokich stężeniach i przy długotrwałym kontakcie nie powoduje podrażnień.
Sodium Myreth Sulfate – na wielu stronach, blogach pojawiają się informacje o rakotwórczym działaniu tzw. substancji SLS i SLES informacje te są niezweryfikowane. Według wszelkich danych zawartych w publikacjach naukowych, SLS nie powoduje działania rakotwórczego. Może jedynie wywoływać ewentualne działanie drażniące, jeśli jest stosowany jako pojedyncza substancja w roztworze wodnym. SLS jest substancją o długiej historii bezpiecznego użycia i bardzo dobrze poznanym profilu toksykologicznym. Ma działanie drażniące, ale tylko wtedy, gdy jest stosowany jako pojedyncza substancja (np. roztwór SLS w wodzie), w wysokich stężeniach i przy długotrwałym kontakcie ze skórą. W kosmetykach nigdy nie stosuje się takich układów. W kosmetykach SLS zawsze występuje w mieszaninach z innymi substancjami, które łagodzą jego działanie drażniące. Wyczerpujący przegląd informacji dotyczących bezpieczeństwa SLS w produktach kosmetycznych można znaleźć w publikacjach CIR (Cosmetics Ingredients Review), publikowanych w czasopiśmie naukowym International Journal of Toxicology. (informacje ze strony http://www.kosmopedia.org/encyklopedia/sodium_lauryl_sulfate,1142/id:1142/)
PEG-200 – substancja zmiękczająca. Niestety do produkcji tego typu substancji używany jest tlenek etylenu czyli nic innego jak trujący gaz. Niestety PEG uznawany jest za substancje rakotwórczą. Co więc robi w szamponie dla dzieci?
Kokamidopropylobetaina składnik łagodny dla skóry i błon śluzowych. Jest składnikiem bezpiecznym we wszystkich produktach, które spłukujemy. Szampon do takich należy dlatego też możemy być spokojni, że akurat ten składnik nie zaszkodzi naszym pociechom.
Chamomilla Recutita Flower Extract czyli ekstrakt z rumianku pospolitego – zawiera witaminę C. Stosowany jest w kosmetykach do cery wrażliwej, trądzikowej, gdyż łagodzi oraz przeciwdziała zapaleniom.
Bisabolol – jest aktywnym czynnikiem występującym w rumianku lekarskim. Ma działanie łagodzące, kojące.
Glycerin pozytywnie wpływa na trwałość kosmetyku, w którym jest stosowana. Jeśli chodzi o jej działanie na włosy to jest składnikiem, który dobrze wpłynie na jakość naszych włosów, nada im blask, wzmocni.
Sodium chloride czyli sól. Co robi w kosmetykach do włosów? Pełni funkcję zagęstnika, powoduje wzrost lepkości. Szkodliwa na pewno nie jest, ale do zniszczonych włosów też się nie nadaje, może dodatkowo wysuszyć włosy. W składnie opisywanego szamponu znajduje się jednak na końcu listy składników, tak więc nie będzie jej w nim dużo także nie powinna wyrządzić szkód.
Citric Acid czyli kwas cytrynowy. Kwas ten występuje naturalnie w przyrodzie. Nie jest szkodliwy.
Polyquaternium – zapobiega plątaniu się włosów, odżywia, zapobiega uszkodzeniom.
Sodium bezoate jest konserwantem. Zabezpiecza szampon przed pojawieniem się w nim drożdżaków i bakterii.
Parfum w składzie szamponu Nivea na ostatniej pozycji także nie ma go w nim zbyt dużo:)
Jak widać szampon nie jest najgorszy. Większość składników zawartych w nim nie zaszkodzi naszym maleństwom. Mnie odstrasza w nim jednak PEG 200.